Być psychoterapeutą. O tym, co ważne w mojej pracy.

 

Być psychoterapeutą. O tym, co ważne w mojej pracy.

Niektórzy z moich klientów zastanawiają się, jak to jest w pracy psychoterapeuty – jak to jest słuchać tak wielu trudnych historii? Jak to wpływa na terapeutę? Skłonio mnie to do napisania krótkiego tekstu o tym, jak dbam o siebie, co według mnie jest ważne w pracy psychoterapeuty i jakie metody sama stosuję.

Zawód psychoterapeuty wiąże się z towarzyszeniem klientom w trudnych chwilach, z byciem, uważnością, słuchaniem różnych historii, towarzyszeniem w procesie zmiany. I choć nadrzędnym celem jest pomoc osobom, to ważne by pamiętać o dbaniu o swoją równowagę. Dokładnie tak, jak ma to miejsce w samolocie: ,,Tylko wtedy możesz pomóc, kiedy najpierw sam założysz maskę tlenową i będziesz miał czym oddychać”. Podobnie jest w mojej pracy: żeby móc udzielać wsparcia innym, trzeba potrafić zatroszczyć się o siebie i mieć odpowiednie przygotowanie.

Mam wiele szczęścia, bo lubię swoją pracę.  Uważam za duże wyróżnienie móc towarzyszyć drugiej osobie w jej zmianie. Na co dzień stosuję wiele metod, którymi się wzmacniam, wspieram i z których korzystam. Wymienię te, które uważam za najważniejsze

Własna psychoterapia

W większości szkół dla przyszłych terapeutów jednym z kryteriów ukończenia edukacji jest odbycie psychoterapii własnej. I nie chodzi tu tylko o to, aby samemu móc zobaczyć, jak to jest od strony klienta/pacjenta, ale również o to, aby przyjrzeć się sobie i swoim „niepodomykanym sprawom”.

Psychoterapia, którą ja odbyłam, to psychoterapia Gestalt. Miałam szczęście być w terapii u wspaniałej psychoterapeutki, dzięki której psychoterapia była dla mnie niesamowitą podróżą w głąb siebie. A w trakcie jej trwania, mogłam wiele sobie uświadomić, zrozumieć, uporządkować swoje sprawy. Terapia to również rozwój – czego i ja doświadczyłam.

Wybór miejsca pracy

Pomocą osobom, które doświadczają różnych trudności zajmuję się ponad 7 lat. Przez ten czas pracowałam w wielu miejscach: poradniach, prywatnych ośrodkach, placówkach państwowych czy sądach. Przekrój różnych miejsc i panującej w nich atmosfery uświadomił mi, że miejsce, w którym odbywa się psychoterapia, jest bardzo ważne. Warunki i organizacja pracy wpływają na poczucie intymności, możliwość swobodnego „bycia” i otoczenia przestrzenią, która rodzi poczucie bezpieczeństwa oraz zaufanie. Mój gabinet to miejsce, w którym warunki pracy są zgodne z tym, co uważam za ważne.

Relacje z innymi

Wyjazdy, spotkania, rozmowy i nawiązywane więzi sprawia mi dużo radości. W wolnych chwilach podróżuję, spotykam się z bliskimi, rozmawiam, poznaję nowych ludzi.

Superwizja

W swojej pracy korzystam z superwizji. To bardzo ważny element pracy każdego psychoterapeuty. Co to oznacza? Superwizja to możliwość konsultowania elementów swojej pracy z superwizorem. To osoba, która posiada stosowny certyfikat i jest zawodowo przygotowana do konsultowania psychoterapeutów. Superwizja pozwala uzyskać wsparcie i pomoc w poszerzaniu świadomości – tak w aspekcie osobistym, jak i zawodowym. Pomaga omawiać dylematy, stosowane w pracy techniki, umożliwia przyjrzenie się temu, co dzieje się w relacji z klientem. Pozwala zdobyć wiedzę i liczne umiejętności na rzecz dobra klientów.

Szkolenia, wykłady, treningi

To kolejny punkt, który uważam za niezwykle istotny. Udział w treningach, wykładach i szkoleniach, pozwala zwiększać poziom wiedzy, poszerzać świadomość, przyglądać się umiejętnościom innych i czerpać z wzajemnych doświadczeń.

Własne pasje

Pielęgnowanie swoich pasji i umiejętność podzielenia sfer życia na pracę oraz odpoczynek, uważam za niezwykle ważne. Poza pracą, interesuję się również sportem: pływam, gram w tenisa, uprawiam nordic walking i sporty z elementami boksu. Lubię także czytać, obejrzeć dobry film, słuchać muzyki i podróżować.

Bliżej natury

Bliski kontakt z naturą to mój sposób na odpoczynek. Uwielbiam chodzić po górach, spędzać czas w Puszczy Białowieskiej, ale także leżeć na hamaku i oddychać ;). Mówiąc o oddechu mam na myśli świadome techniki oddechowe, które uczą mnie prawidłowo wdychać i wydychać powietrze, zapewniając sobie w ten sposób solidną dawkę relaksu.

Myślę, że ważnym jest, aby znajdować, odkrywać i doświadczać swoich własnych sposobów na relaks, odpoczynek i równowagę. Do czego bardzo zachęcam! 🙂